Zuzanna Patkowska 18.06.2020

Garść informacji na temat łazika Perservance

Garść informacji na temat łazika Perservance

Wczoraj, około 20:05 czasu polskiego, odbyła się konferencja na temat nadchodzącego wylotu łazika Perservance. Wylot zapowiadany jest na 20 lipca i będzie to wydarzenie wyjątkowe z kilku powodów: nowy łazik jest owocem wieloletniej pracy kilku krajów i w przeciwieństwie do poprzedniego łazika, Curiosity, został zbudowany z myślą o badaniu Czerwonej Planety pod kątem śladów życia. Ponadto Perserevance zyskał dodatkowe znaczenie za sprawą ostatnich wydarzeń, tak w ojczystym USA, jak i na całym świece.

Koniunkcja i inspiracja

Administrator NASA, Jim Bridestine, oświadczył, że agencja pracowała po godzinach, aby wylot łazika miał miejsce w lipcu. NASA zależało na takim terminie z powodu koniunkcji Ziemi i Marsa, która zdarza się co 26 miesięcy i która ułatwiłaby rakiecie z łazikiem drogę na Czerwoną Planetę. Gdyby nie udało im się zdążyć do lipca, agencja musiałaby czekać na drugą taką okazję dwa lata, a na to nie mogła sobie pozwolić z powodów finansowych.

Bridestine mówił również o tym, że chciałby, aby lot Perserverance stał się inspiracją dla Ameryki w tych trudnych czasach. Administrator zaznaczył również, że nazwa dla łazika wybrana przez siódmoklasistę z Północnej Virginii, Alexa Mattera (którą to nazwę można przetłumaczyć jako „wytrwałość”), jest ważna „teraz, bardziej niż kiedykolwiek (…) bo teraz jesteśmy wytrwali, osiągamy coś, nawet w tych trudnych czasach”.

Administrator Bridestine stwierdził również, że jeśli chcemy osiedlić się na Marsie, jednym z kroków będzie ustawienie architektury na Księżycu, a innym – wysłanie na Marsa robotów, które zbadają dokładnie Czerwoną Planetę po to, aby przyszłe misje załogowe wiedziały, gdzie się osiedlić i gdzie mogą zdobyć najlepsze dane.

Najbardziej entuzjastycznie Bridestine podchodzi do pomysłu, że na Marsie wyląduje helikopter Ingeniuty, będący częścią wyposażenia Perserverance.

Badanie życia na Marsie

Lori Glaze oświadczyła, że najważniejszym zadaniem Perserverance będzie zbadanie Czerwonej Planety pod kątem śladów dawnego lub obecnego życia; jak również elementów środowiska, które mogą sprzyjać życiu. Łazik zrobi to, zbierając próbki gleby i minerałów, które będą zabrane na Ziemię przez przyszłe misje marsjańskie. Dane z Perserverance umożliwią również znalezienie sposobu na ochronę życia ludzkiego podczas przyszłych misji na Marsa.

W 2026 roku próbki z Perserverance zostaną wystrzelone w kosmos i przechwycone przez sondy ESA, które z kolei przeniosą je na Ziemię do przyszłych badań.

Gdzie wylądować?

jezero

Katie Stack Morgan opowiedziała co nieco na temat miejsca, w którym wyląduje Perserverance – krateru uderzeniowego Jezero. W jego okolicy znajdują się jedne z najstarszych minerałów w Układzie Słonecznym, które zarazem dostarczą łazikowi informacji na temat procesów wodnych i wulkanicznych na Czerwonej Planecie, te zaś mogą powiedzieć naukowcom coś o tym, jak rozwijał się Mars. W Jezero znajduje się również jedna z najlepiej zachowanych delt w Układzie Słonecznym. Perserverance będzie zwracał szczególną uwagę na wszelkiego rodzaju biosygnatury na Marsie.

Perserverance wykorzysta do tych działań przyrządy zaprojektowane i zbudowane przez naukowców z Norwegii, Francji i Hiszpanii.

Budowa łazika i wyzwania związane z projektem

łązik

Matt Wallace omówił kilka różnić pomiędzy łazikiem Curiosity a Perserverance. Koła nowego łazika zostały przystosowane do tego, aby z łatwością poruszać się po trudnej nawierzchni Marsa. Do tego łazik wyposażony jest w nowy komputer, który będzie przetwarzał zdjęcia Czerwonej Planety, a także przekieruje maszynę w bezpieczne miejsce w razie nadchodzącego zagrożenia. Perserverance wyposażony jest w 23 kamery inżynieryjne i komercyjne, jak również mikrofony – dzięki tym urządzeniom będzie można zaobserwować we właściwy sposób lądowanie łazika na Marsie.

Wallace wspomniał jeszcze o problemach, które pojawiły się w trakcie realizowania projektu. Jeszcze kilka lat temu jednym z tych problemów związany był ze spadochronem, który musiał zostać zmodyfikowany, aby zachować „krzepkość” potrzebną do lądowania. To jednak oznaczało dodatkowe testy, które musiały zostać przeprowadzone w określonych warunkach, przy użyciu określonego sprzętu.

Istotne było też to, aby system pobierania próbek był naprawdę czysty – z tego powodu, że skoro Perserverance ma za zadanie szukać śladów życia, w żadnym razie nie może mieć na sobie naleciałości z Ziemi, które mogłyby zafałszować badania.

hołd dla lekarzy i pielęgniarek

Pandemia koronawirusa okazała się być kolejnym wyzwaniem dla naukowców z projektu Perserverance, zwłaszcza że jej skutki nasiliły się w krytycznym momencie pracy nad łazikiem – momencie, w którym Perserverance zostałby złączony w całość i poddany ostatnim testom. Wallace przedstawił również krótki filmik, opowiadający o tym jak naukowcy z projektu radzili sobie podczas kwarantanny, a następnie opowiedział o COVID-19 Perserverance Plate – specjalnej plakietce, która ma symbolizować wytrwałość ludzkości w obliczu pandemii, a także stanowić hołd dla lekarzy i pielęgniarek; a także o plakietce z mikrofilmem, na którym zapisane zostały imiona wszystkich osób, które wsparły projekt.

jpl

Wysiłek międzynarodowy

Luis Dominguez opowiedział o zespole JPL (Jet Propelant Laboratory) zajmującym się projektem oraz o tym, że poszczególne części Perserverance musiały być przetransportowane z zagranicy. Części te musiały zostać poddane testom, aby sprawdzić, czy funkcjonują właściwie, czy też może zostały uszkodzone podczas transportu. Następnie łazik został złożony w całość i poddany ostatnim testom.

Helikopter Ingenuity

Helikopter Ingenuity

Mimi Aung, menedżer projektu Ingenuity, przedstawiła helikopter, który zostanie wysłany wraz z Perserverance na Marsa. Ingenuity znajduje się pod łazikiem, a jego ostatnie testy wykazały, że jest w pełni operacyjny.

Napęd Atlas

Omar Baez oświadczył, że części Perserverance przyleciały do agencji już w styczniu i wtedy rozpoczęło się składanie ich w całość. Wspomniał też o tym, że propagator Atlas, który wystrzeli łazika w kosmos i nakieruje go na orbitę Marsa, dotarł do agencji z Alabamy. Napęd rakiety posiada również cztery motory rakietowe.

Po udzieleniu ogólnych informacji na temat łazika i jego misji, prasa oraz zwykli obywatele mogli zadawać gościom pytania. Szczegółowy zapis panelu można obejrzeć tutaj (niestety tylko po angielsku).

Napisz komentarz (bez rejestracji)

sklep

Najnowsze wpisy

kontakt